- Nie składałaś ślubów czystości - żachnęła się Susanna.

  • Gardomir

- Nie składałaś ślubów czystości - żachnęła się Susanna.

02 February 2023 by Gardomir

- Nie. To mój prywatny wybór. Poszukiwacze są ważniejsi niż moje życie osobiste i moi ewentualni faceci. Zresztą to odnosi się do wszystkich facetów, nie tylko do donatorów organizacji. - To dlatego w końcu z każdym zrywasz? - Wiesz, właściwie to oni zrywają ze mną - uśmiechnęła się Milla. - A tak naprawdę było ich tylko dwóch od czasu mojego rozwodu z Davidem. an43 123 Susannie wyraźnie opadła szczęka. - Dwóch? Przez ten cały czas spotykałaś się tylko z dwoma facetami? - Tego nie powiedziałam. Były takie... przelotne, no wiesz, znajomości. Spotykałam się z paroma facetami, kiedy miałam czas i ochotę. Czyli w sumie rzadko. I już dawno nie. Ale miałam tylko dwa takie niby-związki. Pamiętasz Clinta Tidemorea? - Słabo. Spotkałaś się z nim raz czy dwa. - Więcej. To właśnie był mój niby-związek. - Miły gość. - Och, pewnie. Chciał być ze mną częściej, niż ja mogłam sobie Czy można umorzyć karę za brak OC? na to pozwolić. A ponieważ nie chciałam ustąpić, nasze drogi w końcu się rozeszły. - Nic nie mówiłaś! A ja myślałam, że to jedna, niezobowiązująca randka. - Nie było o czym opowiadać. Stare dzieje. Nie zgodziłam się na żaden kompromis i skończyło się. - To źle - orzekła poważnie Susanna. - Wcześniej czy później będziesz musiała pójść na jakiś kompromis. Wszyscy muszą. To jedyny sposób, by jakoś sensownie żyć. - Może kiedyś - odparła Milla. Kiedyś, gdy już znajdzie Justina i diabeł przestanie smagać ją ognistym biczem po piętach. Do tego czasu nie wolno jej spocząć ani zająć się poważnie czymkolwiek innym. an43 124 - Lepiej prędzej niż później - poradziła Susanna, patrząc na zegarek. - Och, muszę lecieć. Mam pacjentkę umówioną na drugą. Kobiety wstały i uścisnęły się serdecznie. Susanna wybiegła z knajpki z myślami już zaprzątniętymi pracą. Milla zostawiła na stoliku napiwek, o którym zapomniała jej przyjaciółka, a potem musiała jeszcze poczekać parę chwil w kolejce do kasy; kiedy wreszcie wyszła z kafejki, czerwony mercedes Susanny znikał już na końcu ulicy Milla Pomoc prawna z urzędu przeszła na drugą stronę, gdzie zaparkowała swoją toyotę SUV Nie patrzyła przed siebie, zajęta szukaniem kluczyków w torebce. Zazwyczaj trzymała je w kieszeni, ale dziś miała na sobie obcisłą spódniczkę bez kieszonek. Oto znalazły się kluczyki. Była już prawie przy toyocie, gdy wreszcie je wygrzebała. Uniosła głowę i o mało nie krzyknęła ze strachu: niemal wpadła na mężczyznę, który pojawił się znikąd i stał teraz pomiędzy nią a samochodem. - Czekałem - powiedział Diaz. an43

Posted in: Bez kategorii Tagged: paznokcie ania lewandowska, monika sewioło, zbigniew boniek wiek,

Najczęściej czytane:

Willow stała przodem do domu, więc mógł dokładnie obserwować

wyraz jej twarzy. Wyglądała, jakby zaraz miała się rozpłakać. Cholera, kim był ten młody człowiek i co takiego jej powiedział? ... [Read more...]

a zgodzisz się ze mną. Mary, że Clemmie ma nam co nieco do wyjaśnienia! ...

Na górze obie panny usiadły zgodnie przy oknie. Arabella zdjęła kapelusz i płaszcz i powiesiła je na oparciu krzesła. - Arabello, co robisz w Londynie? - spytała Clemency, gdy umilkły okrzyki radości i powitania. - Przyjechałyśmy z ciocią Heleną z tajną misją! - oznaj¬miła Arabella. ... [Read more...]

Kilometrówka 2023 - wyższe stawki za 1 kilometr przebiegu pojazdu od 17 stycznia

doktorze Galbraith.

R S - To twoje ostatnie słowo? - Obawiam się, że tak. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:

dieta ketogeniczna
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 www.hotel.ketrzyn.pl

WordPress Theme by ThemeTaste