jeden miał prestiżowe przezwisko.
Na tym wpis się kończył. Kilka stron dalej Sheila napisała: Następnego dnia w barze. Nazwałam Nate 'a wątrobianymi ustami. Roześmiał się i zapytał, czy miałam wiadomość od Weba. Odpowiedziałam, że tak, oczywiście. Tak bardzo mnie kocha. Nie zniechęca go nawet oczywiste okrucieństwo. Tak, bardzo cię kochał, Sheila. Gdybyś tylko ty była w stanie pokochać jego. Kelsey znów spojrzała na rysunki. Mężczyzna na drugim nie przypominał Andy'ego Lathama. Była tego pewna. Również nie Dane'a. Człowiek na rysunku miał Pomoc prawna z urzędu inne włosy. Oglądała obrazek, odwracała go pod różnymi kątami. Wokół postaci biegła linia. Czy tylko linia, czy rozciągnięte pismo? 373 Zajęta rysunkiem, nie usłyszała kroków. Upuściła dziennik, gdy zobaczyła na wodzie cień. Cień kogoś, kto stanął za nią. strzelec Gdy Dane dotarł do kawiarni, Jesse już na niego czekał. Dane usiadł przy stoliku. Kelnerka go znała, podobnie jak Jesse'a, przyniosła kawę bez pytania. - Dziękuję, Sally - powiedział Jesse. - To coś ważnego? - zapytał Dane, gdy się oddaliła. - Tak. Sprawa Sheili jest znów otwarta. - Co? Dlaczego? - Pamiętasz, jak ci powiedziałem, że jest coś, co policja utrzymuje w tajemnicy? Coś jak podpis? - Tak. - Nie chodziło tylko o krawaty. Dwie pierwsze dziewczyny miały obcięty środkowy palec lewej stopy. - A Sheila nie? Jesse skinął głową. - Chciałem, żebyś o tym wiedział. Na pewno znów cię przesłuchają. Przyjechałem tu, bo... no cóż, na wypadek gdyby twój telefon był na podsłuchu. Dane poczuł zimny dreszcz. Zerwał się z krzesła. - Muszę lecieć, Jesse. Kelsey została sama. - Cześć - rzucił Larry. - Przyjechałem się pożegnać. Wracam do Miami. Nie wszyscy mogą zrezygnować Policyjne patrole narciarskie na stokach z pracy i odpoczywać na Keys. - Och, Larry. Wstała i uściskała go. Potem odsunęła się i ob- 374 rzuciła go wzrokiem. Miał na sobie garnitur, jedwabną koszulę i krawat. Odruchowo wygładziła ręką spódnicę. - Będę za tobą tęskniła. Za tobą i za naszą wspólną pracą. Ale przecież na pewno tu wpadniesz i niedługo znów się zobaczymy.